To całodniowa wycieczka. O poranku startujemy z Treasure Beach i łodzią rybacką płyniemy przez Morze Karaibskie. Przy odrobinie szczęścia podczas morskiej przeprawy towarzystwa dotrzymają nam delfiny. Po drodze robimy postój na małe co nieco w Pelican Bar (niezwykły bar usytuowany na morzu, do którego nie ma możliwości dostania się drogą lądową). Relaks przy jamajskim piwku oraz kąpiel w ciepłym karaibskim morzu, oczywiście w towarzystwie lokalnych rastamanów. Opuszczamy Pelican Bar i płyniemy dalej do miasteczka Black River, gdzie obserwujemy krokodyle (miastowe) :) Wycieczkę kontynuujemy rzeką o tej samej nazwie i w miejscu gdzie kończą ogólnodostępne wycieczki, my zaopatrujemy się w zimny browar i płyniemy dalej. Rzeka Black River to piękno dziewiczej przyrody. Gęste i splątane namorzyny chronią wyspę przed falami morskimi oraz są siedliskiem wielu chronionych gatunków, w tym również krokodyli (tym razem już tych niemiastowych). Zatrzymujemy się na brzegu rzeki i relaksujemy w palmowym gaju, po czym na jednej z zaprzyjaźnionych posiadłości jemy jamajski obiad tradycyjnie przygotowany na paleniskach.